Początek roku to moment, gdy wiele osób pragnie „wziąć się za siebie”. Jednym z najczęstszych postanowień noworocznych jest schudnięcie. Jednak chociaż wiele sposobów na odchudzanie wykazuje pewną skuteczność, są takie które zupełnie nie służą naszemu zdrowiu. Niestety w praktyce po te właśnie sięga się najczęściej. Czego się więc wystrzegać w odchudzaniu?
Nierealne oczekiwania
Najgorsze co możesz sobie zrobić, chcąc schudnąć to podążyć za nierealnymi celami. W ten sposób jedyne co osiągniesz, to niekończące się poczucie niezrealizowania planu, wyrzuty sumienia i poczucie niskiej własnej wartości.
Przede wszystkim:
- Zanim zaplanujesz że schudniesz np. 20 kg, sprawdź, czy jest to w ogóle realne przy twoim wzroście, posturze, budowie itp.
- Wiedz, że wiele zależy od twojej budowy. Odchudzanie nie wydłuży ci nóg, ani nie przyniesie talii osy, jeśli twoja sylwetka jest zbudowana tak a nie inaczej.
- Nie wzoruj się i nie porównuj do innych osób. Twoje ciało jest jedyne w swoim rodzaju. Możesz poprawić jego wygląd, ale nie możesz przebudować go całkowicie.
- Nie narzucaj sobie zbyt szybkiego tempa. Zmiany wymagają czasu. Nie wyrzucaj sobie, że nie spadło ci 5 kg w ciągu tygodnia. Stres nie jest dobry ani dla zdrowia ani dla chudnięcia. Cierpliwość i racjonalne podejście na dłuższą metę bardziej przybliżą cię do sukcesu.
Pamiętaj, że każdy chudnie trochę inaczej. Wiele zależy od stanu zdrowia, wieku czy twojej historii. Staraj się nie myśleć przy każdym potknięciu, że to „z tobą jest coś nie tak”. Analizuj niepowodzenia i wyciągaj wnioski, ale rób to na chłodno. Nie ulegaj emocjom i nie „karaj” się za wpadki. Zastanów się, skoro ci się nie udało, to może to cel był nierealny albo czas zbyt krótki?
Diety cud i głodówki
Co roku pojawiają się dziesiątkami kolejne diety, które w magiczny sposób mają „wyleczyć z nadwagi”. Większość z nich nie ma żadnych podstaw naukowych. Podstawą w odchudzaniu jest ujemny bilans kaloryczny, czyli sytuacja w której jesz mniej niż potrzebuje twój organizm. Ale ważne są nie tylko kalorie, ale też to, co dostarczasz do swojego organizmu. Jedzenie samych owoców, samego mięsa albo wykluczenie węglowodanów nie ma nic wspólnego z modelem optymalnej zdrowej diety. Niektóre szczególnie restrykcyjne diety czy głodówki mogą też poważnie zaszkodzić naszemu zdrowiu np. spowodować wypadanie włosów, problemy jelitowe czy spadek płodności.
Diety cud niszczą też naszą relację z jedzeniem. Pokazują dietę w kontekście chwilowego rozwiązania, po którym można wrócić do starych nawyków. W dodatku szufladkują nam w głowie „dietę” jako coś nieprzyjemnego, bolesnego, uciążliwego. Uczą nas, że jedzenie jest źródłem problemów, że by „żyć zdrowo” nie możemy jeść tego, co lubimy lub musimy się ograniczać i pilnować na każdym kroku.
Forsujące ćwiczenia
Ćwiczenia fizyczne są bezapelacyjne ważne i potrzebne dla prowadzenia zdrowego stylu życia. Jednak warto się do nich zabierać z głową. Jeśli ktoś do tej pory nie ćwiczył wcale, a zaczyna swoją przygodę z aktywnością od tabaty, ekstremalnego fitnessu, cross fitu czy godzinnego biegu może… już więcej nie pójść ćwiczyć. Dlaczego? Bo poczuje zniechęcenie nadmiernym wysiłkiem, niedopasowanym do potrzeb albo wstyd, że nie poradził sobie z zadaniem, które inni wykonują bez problemu.
Problem pojawia się także, gdy zaczynamy przygodę np. z siłownią i zaczynamy przesadzać. Ciało potrzebuje czasu na regenerację i ciężkie treningi dzień w dzień, mogą wcale nie sprzyjać zdrowiu i odchudzaniu tak, jakby się to mogło wydawać. Co innego sportowcy, czy osoby regularnie trenujące pod okiem specjalistów (np. do zawodów), a co innego osoby które nadmiernie się eksploatują bez dokładnego planu i głębokiej znajomości tematu.
Podsumowując: jeśli lubisz forsujące ćwiczenia i wśród aktywności szukasz takich, które mocno męczą – to super, ale zaczynaj z głową i pamiętaj także o odpoczynku. Jeśli zaś preferujesz spokojniejsze formy aktywności – nie czuj wyrzutów sumienia. Uda ci się utrzymać nawyk uprawiania aktywności tylko wtedy, jeśli ta nie przysparza ci bólu, frustracji czy silnego dyskomfortu.
Zasada wszystko albo nic
Na koniec kilka słów o sprawie, która gubi wiele osób odchudzających się. Nikt nie jest idealny i nikt nie robi wszystkiego zawsze dobrze. Wpadki, gorsze dni i problemy zdarzają się każdemu. Jeśli co drugi dzień gotujesz zupę i raz ją przesolisz, czy od tego dnia postanawiasz, że już nigdy nie ugotujesz zupy? Nie! To dlaczego rezygnujesz, gdy podczas odchudzania skusisz się na jedno ciastko, albo odpuścisz jeden trening? Daj sobie popełniać błędy i pozwól na nie bycie idealnym. Jeśli zjesz więcej, niż było w planie, lub źle się czujesz i nie poćwiczysz – nie poddawaj się. Przejdź nad tym do porządku dziennego i rób dalej to, co do tej pory. Osiągnięcie celu najwyżej lekko się opóźni, ale na pewno nie zostanie przez to zaprzepaszczone.
Więcej o skutecznym i racjonalnym odchudzaniu, a także o ćwiczeniach fizycznych dla osób początkujących, przeczytasz w książce Płaski Brzuch. Dieta i ćwiczenia , którą napisałam wspólnie z trenerką Joanną Zając-Borowicką. Książka oprócz bazowej wiedzy o odchudzaniu i wielu praktycznych wskazówek, zawiera dokładny opis najlepszych ćwiczeń na brzuch oraz kilkadziesiąt przepisów na łatwe posiłki, które można wkomponować w swój jadłospis.
Jeśli jesteś dietetykiem i szukasz pracy, zobacz oferty w Warszawie za linkiem https://pl.jooble.org/praca-dietetyk/Warszawa
Autor: Agata Lewandowska, dietetyczka z ponad 10 letnim doświadczeniem, absolwentka WUM, SGGW oraz SWPS i autorka wielu książek z dziedziny zdrowego odżywiania m.in..„Dieta wzmacniająca odporność”, „Warzywa, ktore leczą”. Zawodowo interesuje się profilaktyką oraz dietoterapią chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy i nowotworów, a także racjonalną redukcją masy ciała i psychodietetyką.
